Reklamy umieszczane w YouTube też potrafią wykopywać kryptowalut
Zapewne słyszeliście nie raz o tym, że pewne strony internetowe kosztem waszych komputerów wykopują kryptowalutę, prawda? Okazuje się, że podobne skrypty można napotkać także w serwisie YouTube, gdzie doszukano się ich w reklamach Google’a. Gigant z Mountain View wie o problemie i stara się mu zaradzić.
Wchodzicie na stronę internetową i po chwili wiatraki waszego komputera zaczynają wręcz wyć. Wtedy zastanawiacie się nad tym, co mogło się stać? Nierzadko może to być spowodowane przez skrypty do wykopywania kryptowaluty…
Więcej dowiesz się na: http://www.komputerswiat.pl
Reklamy na YouTube… kopią kryptowalutę
Arstechnica przytacza różne opinie ludzi, którym… antywirus zablokował requesty do Coinhive – w momecie kiedy oglądali filmy z YouTube:
Great now my browser everytime I watch youtube… my anti virus always blocking coinhive because malware . Idk much about it but this is getting annoying and I need a solution please.
Hey @avast_antivirus seems that you are blocking crypto miners (#coinhive) in @YouTube#ads…
Więcej dowiesz się na: https://sekurak.pl
Stworzyli 28 fałszywych agencji reklamowych żeby serwować miliard reklam rocznie z… malware
Operacja określana jest jako największa w 2017 roku kampania typu malwertising. Fejkowe były agencje reklamowe, z fejkowymi szefami posiadającymi konto na LinkedIN, fejkowymi profilami społecznościowymi i fejkowym „unikalnym contentem”.
Niefejkowe były reklamy – z liczbą wyświetleń na poziomie 1 miliarda, malware w nich serwowany i pieniądze płynące do przestępców. Więcej – niefejkowo można było wpuścić do sieci własne „reklamy” – zarabiając na tym pieniądze (wypłata w kryptowalutach)…
Więcej dowiesz się na: https://sekurak.pl
Jak aplikacje fitnesowe ujawniają lokalizacje tajnych obiektów wojskowych
Wielu sportowców, zawodowców i amatorów, używa aplikacji śledzących ich treningi. W niektórych okolicznościach może się jednak okazać, że dane zebrane przez te aplikacje stanowią cenne źródło informacji wywiadowczych.
Od wczoraj na Twitterze coraz więcej osób zajmuje się tropieniem tajnych lokalizacji wojsk USA w innych krajach. Śledzą je za pomocą aplikacji Strava, służącej rejestrowaniu fizycznej aktywności takiej jak jazda na rowerze czy bieganie. Strava udostępnia dane zagregowane, które nie powinny naruszać niczyjej prywatności – i tak jest w gęsto zaludnionych obszarach USA i Europy…
Więcej dowiesz się na: https://zaufanatrzeciastrona.pl
Lokacje tajnych baz USA ujawnione przez… aplikację do fitnessu
Stany Zjednoczone mogą mieć spory problem. Do sieci trafiły lokacje tajnych baz i szpiegowskich placówek tego kraju rozsiane po całym globie. Co ciekawe, za przeciekiem wrażliwych danych stoją twórcy fintessowej aplikacji, której używał personel wojskowy stacjonujący w tajnych lokacjach.
Gdy w listopadzie 2017 roku twórcy popularnej aplikacji Strava służącej do monitorowania, zapisywania i śledzenie aktywności fizycznej za pomocą smartfonów czy opasek pokroju Fitbit czy urządzeń Xiaomi pokazywali globalną mapę aktywności swoich użytkowników pewnie nie spodziewali się, do jakich celów zostaną użyte te dane…
Więcej dowiesz się na: http://www.komputerswiat.pl
Ogromna wpadka Malwarebytes – po aktualizacji zjadł cały RAM
Oprogramowanie antywirusowe ma to do siebie, że jeden drobny błąd może wyłączyć komputer. Pół biedy, kiedy to dotyczy pojedynczej stacji klienta – gorzej, gdy nagle przestają działać komputery w całej firmie a antywirusa nie da się wyłączyć.
Kilka godzin temu Malwarebytes opublikowało aktualizację sygnatur swojego modułu ochrony ruchu WWW. Okazała się jednak uszkodzona, przez co klient nie był w stanie jej prawidłowo przetworzyć. Najwyraźniej Malwarebytes pozazdrościł Chrome, ponieważ efektem usterki była bardzo szybka konsumpcja całej dostępnej w komputerze pamięci RAM…
Więcej dowiesz się na: https://zaufanatrzeciastrona.pl
Jakie witryny warto zabezpieczyć certyfikatem SSL?
Każdemu właścicielowi strony internetowej powinno zależeć na jak największej ilości odwiedzin. Oczywiście, kluczowy jest ruch na stronie, który będzie wartościowy, a więc prowadził będzie do założenia konta, zrobienia zakupów czy też odwiedzenia podstron. Warto zadbać więc o to, aby nasza strona www znajdowała się jak najwyżej w rankingach Google.
Specjaliści od SEO zalecają właścicielom witryn, aby zdecydowali się na zabezpieczenie ich certyfikatami SSL. Od jesieni zeszłego roku, Google informuje bowiem każdą osobę odwiedzającą stronę, czy jest ona zabezpieczona i traktuje niezabezpieczone strony jako potencjalnie niebezpieczne. Sprawia to również, że strona znajduje się znacznie niżej w rankingach…
Więcej dowiesz się na: http://di.com.pl
Email marketing zgodny z RODO
O RODO zdecydowanie łatwiej jest pisać w kontekście konkretnej działalności, a nie globalnie. W poniższym artykule zajmiemy się przeglądem wymogów, jakie będą nałożone na podmioty zajmujące się email marketingiem (np. wysyłką newsletterów lub pojedynczych ofert handlowych).
Przed wszystkimi podmiotami przetwarzającymi dane osobowe nie lada wyzwanie – 25 maja bieżącego roku wchodzi w życie Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych (RODO). Reguluje ono prawo, które będzie obowiązywać w całej Unii Europejskiej i dotyczyć wszystkich branż oraz rodzajów działalności. Z tego powodu nowe przepisy są w dużym stopniu ogólne. Na przykład nie zakładają konkretnych wymogów co do technologii zabezpieczeń danych. Wybranie więc sposobów ochrony danych osobowych będzie spoczywało w rękach przedsiębiorcy (administratora). Sposoby te należy dostosować do specyfiki danej działalności, a wcześniej przeanalizować pod kątem ryzyka, jakie wiąże się z przetwarzaniem danych…
Więcej dowiesz się na: http://di.com.pl
Wielka Brytania będzie nakładać kary za kiepskie cyberzabezpieczenia
Brytyjski rząd ogłosił właśnie, że organizacje, które działają w krytycznych sektorach usługowych i przemysłowych, takich jak np. transportowy, wodny, zdrowotny czy energetyczny mogą mieć nałożone kary do 17 milionów funtów (24 miliony dolarów) jeśli nie będą stosować odpowiednich cyberzabezpieczeń.
Rząd Wielkiej Brytanii wymaga, by organizacje miały zarówno odpowiedni personel, jak i infrastrukturę, która pozwoli na powstrzymanie cyberataków. Chodzi zatem nie tylko o ludzi, lecz także o oprogramowanie, jak również możliwości wykrywania czy jakiś atak w ogóle miał miejsce. Na koniec zostają odpowiednie systemy, które mają zminimalizować szkody…
Więcej dowiesz się na: http://www.komputerswiat.pl