Z ostatniej chwili

Uwaga na oszustwa „na Bitcoina”! Botnet pokonany przez ESET! Smartfony w firmie! Niebezpieczna klawiatura Android. Widows z dziurą bezpieczeństwa!

Kiedyś jeleni w Internecie łapało się na iPada bez folii, dzisiaj na bitcoina

Pamiętacie iPady bez folii rozdawane na Facebooku? Albo smartfony Apple, po które wystarczyło wyciągnąć rękę w mediach społecznościowych. Chętnych na nie nie brakowało, ludzie byli w stanie napisać każdą głupotę, by zwiększyć swoje szanse na otrzymanie tego sprzętu i nie pomagały ostrzeżenia, że to ściema, że w najlepszym razie można się ośmieszyć, a w najgorszym stracić pieniądze czy dane. Tamta moda osłabła, ale przyszła inna: teraz ludzie walczą o bitcoina. Na razie na Twitterze, lecz zaraz może się to poważnie rozszerzyć…

Bitcoin w listopadzie i grudniu poważnie podrożał, tylko w tym tygodniu kilka razy bił rekord kursu, czasem trudno było za tym nadążyć: w ciągu kilku godzin wycena potrafiła wzrosnąć/spaść o tysiące dolarów. Udało się już przebić próg 17 tysięcy dolarów i jednych to przeraża, lecz jednocześnie innych zachęca do inwestowania w kryptowaluty – skoro w miesiąc można było zarobić kilkadziesiąt procent. Aż żal nie skorzystać…

Dowiesz się więcej na: http://antyweb.pl

Botnet infekujący ponad milion komputerów miesięcznie pokonany dzięki ESET-owi

Często piszemy o zagrożeniach czyhających w sieci. Dziś krótko o sukcesie w zwalczaniu tychże. Dzięki współpracy Microsoftu, FBI, Interpolu, Europolu oraz firmy ESET udało się unieszkodliwić botnet Wauchos. Ta istniejąca od września 2011 roku sieć rozrastała się dzięki działaniu trojana Win32/TrojanDownloader.Wauchos. Akcję skutecznie przeprowadzono na przełomie listopada i grudnia.

Odpowiadający za infekcję komputerów trojan ma za sobą długą historię zmian. Był on często modyfikowany i aktualizowany, przez co był trudny do wyeliminowania…

Dowiesz się więcej na: http://www.chip.pl

(Nie)bezpieczne smartfony w firmie

Firmy są otwarte na wykorzystywanie urządzeń mobilnych przez pracowników. Muszą jednak wiedzieć, że zagrożenie jest ogromne.

Wynik wydaje się nieprawdopodobny, ale ani jedna firma spośród 850 zaproszonych przez Check Point nie odpowiedziała przecząco na pytanie o to, czy padła ofiarą ataku na urządzenia mobilne. Trzeba tylko wziąć pod uwagę jedno – przepytane zostały takie przedsiębiorstwa, w których na dużą skalę korzysta się ze smartfonów i tabletów.

We wszystkie (przebadane) przedsiębiorstwa były wymierzone ataki

Jak wyjaśnia Check Point, w badaniu wzięło udział 850 firm z całego świata, które zarządzają infrastrukturą z przynajmniej 500 połączonymi urządzeniami mobilnymi…

Dowiesz się więcej na: http://www.benchmark.pl

Klawiatura dla Androida rejestruje wszystko

Specjaliści od zabezpieczeń z firmy Kromtech wykryli, że popularna aplikacja, klawiatura na Androida AI.Type rejestruje wszystkie znaki wpisywane przez użytkowników. I choć autorzy aplikacji twierdzą, że ich program nie zbiera żadnych danych dostępowych, to specjaliści z Kromtech odkryli, że rzecz ma się inaczej.

Aplikacja zbiera absolutnie wszystkie wpisywane znaki, czyli także loginy i hasła. Dowodem na to jest ważący 577 GB plik, zawierający informacje o 31 mln użytkowników wspomnianej aplikacji..

Dowiesz się więcej na: http://www.chip.pl

Ogromny wyciek danych użytkowników aplikacji mobilnej wirtualnej klawiatury

Dane należące do ponad 31 mln użytkowników popularnej klawiatury wirtualnej na urządzenia mobilne – AI.type – wyciekły po tym, jak twórcy aplikacji pozostawili bazę danych bez zabezpieczeń. Aplikacji używa ponad 40 mln osób na całym świecie.

Firma Kromtech Security Center odkryła w sieci niezabezpieczoną przed nieautoryzowanym dostępem bazę danych MongoDB, zawierającą dane użytkowników aplikacji AI.type. Nawet jeśli nie korzystaliście z tej aplikacji, to niestety nie mamy dla Was dobrej wiadomości, ponieważ w bazie były nie tylko dane użytkowników tej aplikacji – ale także ich kontaktów.

Jakie dane były dostępne

Baza znajdowała się na serwerze należącym do współtwórcy i współwłaściciela AI.type, Eitana Fitusiego. Serwer nie był zabezpieczony nawet za pomocą hasła, tym samym zezwalając na dostęp do bazy danych wszystkim, którzy mieli na to ochotę…

Dowiesz się więcej na: https://zaufanatrzeciastrona.pl

Systemy Windows z luką nie do załatania

System Windows 10, 8.1 i 7, nawet zabezpieczony za pomocą aktualnego programu antywirusowego, nie uchroni nas przed atakiem „Process Doppelgänging”.

Wszystkie aktualne wersje systemów z rodziny Windows są podatne na atak typu „Process Doppelgänging” – poinformowali spece od łamania i omijania zabezpieczeń podczas tegorocznej edycji europejskiej konferencji Black Hat. Najgorsze zaś jest to, że niemożliwe jest załatanie tej „luki”, ponieważ znajduje się ona w samych fundamentach…

Dowiesz się więcej na: http://www.benchmark.pl

BlueBorne: gigantyczny problem z Bluetooth

5 miliardów urządzeń ma gigantyczną lukę w zabezpieczeniach. Możliwe, że nasze też. Chyba że nie używamy Bluetooth.

Co robimy, aby uniemożliwić osobom nieuprawnionym dostęp do naszego smartfona? Nadaliśmy PIN, który chroni urządzenie? Dobry pomysł, ale nie zda się na wiele. Badacze bezpieczeństwa ustalili teraz, że hakerzy minimalnym nakładem pracy mogą przejąć kontrolę nad smartfonami i innymi urządzeniami. Zwłaszcza przez szeroko rozpowszechnioną łączność Bluetooth można bardzo łatwo wykraść zdjęcia, prywatne wiadomości albo też dane kont – miliardy urządzeń na całym świecie są otwarte niczym wrota do stodoły…

Dowiesz się więcej na: http://www.komputerswiat.pl

O Legiobiznes.pl

Budowa i tworzenie profesjonalnych, responsywnych (RWD) stron www. Pozycjonowanie SEO, sklepy internetowe eSklep...

Sprawdź także

Twój smartfon sam wykryje, że został skradziony. Niebezpieczna podatność MS Office na Mac

Twój smartfon sam wykryje, że został skradziony. Niebezpieczna podatność MS Office na Mac

Złodzieje mają przegwizdane. Twój smartfon sam wykryje, że został skradziony Google testuje nową funkcję Androida, …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

DARMOWE OGŁOSZENIA