Wojna Rosji z Ukrainą a cyberbezpieczeństwo w Polsce. Kilka rad
Pytacie jak inwazja Rosji na Ukrainę wpływa na bezpieczeństwo polskiego internetu i jak się zabezpieczyć przed ewentualnymi negatywnymi skutkami cyberataków skierowanych zarówno przeciwko Ukrainie jak i krajom sojuszniczym. Na razie nie wpływa negatywnie, co nie znaczy, że to się nie zmieni. Oto kilka porad i opis tego, co — naszym zdaniem — może nam wszystkim zagrażać w sferze internetowej.
Wojna to nie tylko bomby, to także wirusy, ddosy i deface
Bombardowanie Ukrainy zaczęło się w środku nocy, ale pierwszą fazą ataku w tej wojnie były działania w cyberprzestrzeni. Tak naprawdę zaczęły się one już 15 stycznia, kiedy informowaliśmy o ataku na kilkanaście sieci rządowych (tzw. Deface). Włamywacze używając narzędzi powiązanych z tymi, jakie wykorzystują rosyjscy hakerzy, podmienili treści rządowych stron internetowych na komunikat. Treść sugerowała, że za atakiem mają stać nieprzychylni Ukraińcom Polacy…
Więcej dowiesz się u źródła >WOJNA NA UKRAINIE KOLEJNYM SPOSOBEM NA DZIAŁANIA OSZUSTÓW. OTO PRZYKŁADY
W internecie pojawia się coraz więcej oszustw nawiązujących tematycznie do obecnej sytuacji w Ukrainie – podała firma ESET . Fałszywe strony internetowe organizacji charytatywnych i maile z prośbami o pomoc finansową to tylko niektóre z metod, jakimi posługują się oszuści polujący na nieświadomych darczyńców. Ogólna dezinformacja towarzysząca wojnie to wymarzone środowisko dla cyberprzestępców, którzy liczą na obniżoną czujność swoich ofiar. Jak zatem uniknąć zagrożenia?
W stronę Ukrainy zmierzają transporty z żywnością, lekami i ubraniami. Wielu Polaków zdecydowało się na przyjęcie ofiar wojny do swojego domu, a także na wsparcie finansowe organizacji charytatywnych organizujących pomoc dla naszych wschodnich sąsiadów. Niestety wielkoduszność darczyńców starają się wykorzystać cyberprzestępcy. Eksperci ESET informują, że pojawia się coraz więcej fałszywych stron rzekomych organizacji charytatywnych. Emocjonalne wpisy, fałszywe apele o solidarność z narodem Ukrainy lub wezwania do pomocy w finansowaniu wysiłków obronnych służą oszustom do wyłudzania pieniędzy…
Więcej dowiesz się u źródła >Ktoś podszywa się pod cudzy numer telefonu i robi sobie żarty dzwoniąc na 112
Uważajcie na kolejne ataki z użyciem spoofingu. Ktoś wrabia ludzi w dzwonienie na 112, co może skończyć się problemami, w tym wizytą policji.
Każdy może stać się ofiarą spoofingu
To poważny problem w naszym kraju, a kreatywność oszustów rośnie. Niestety, zwykły użytkownik nie jest w stanie skutecznie wykryć i obronić się przed atakiem z użyciem spoofingu. Warto uważać gdzie podajemy nasz numer telefonu. Jednak nie zawsze jesteśmy w stanie go ochronić i może wpaść w niepowołane ręce…
Więcej dowiesz się u źródła >
Ktoś zadzwonił na 112 podszywając się pod jego numer. W akcji policja… Uważajcie na ataki spoofingowe!
Oto świeża historia jednego z naszych czytelników (wytłuszczenia nasze):
Chcę podzielić się z Wami sytuacją, jaka miała miejsce w sobotę. Byłem u siostry na drinku, siedzieliśmy przy stole – dzwoni do mnie telefon (+48 [cenzura sekurak] który jak się później okazało był z policji, tak mi powiedziała policjantka)…
Więcej dowiesz się u źródła >Anonymous na wojnie z rządem Władimira Putina
Anonymous to globalna, zdecentralizowana grupa tzw. haktywistów, czyli osób używających komputerów i globalnej sieci Internet do osiągania określonych celów społecznych i politycznych.
Anonymous wkraczają do akcji zwłaszcza wtedy, gdzie dzieje się coś niedobrego lub po prostu kontrowersyjnego, a dołączyć może do nich każdy posiadający zdolności hakerskie i chęć ich użycia do dobrych celów. W związku z atakiem wojsk Rosji na Ukrainę, grupa Anonymous w sobotę wypowiedziała bezprecedensową cybernetyczną wojnę przeciwko rządowi Władimira Putina. W jej ramach, jeszcze w sobotę wyłączone zostało wiele rosyjskich portali…
Więcej dowiesz się u źródła >Anonymous: wszystkie ataki na Rosję [lista aktualizowana na bieżąco]
Nasila się ofensywa grup hakerskich przeciwko rosyjskim systemom. Co chwilę słyszymy o kolejnej zablokowanej stronie, a także o wykradzionych danych z rosyjskich serwerów. Do Anonymous dołączają kolejne grupy, m.in. z Network Battalion 65′, a także gruziński zespół Georgian Hackers Society.
To jest też oblicze współczesnej wojny, o czym było mówione już od lat, a teraz zostaje użyte w realu. Można powiedzieć, że niestety, bo nie wojna taka, a co za tym idzie okazja dla hakerów na cyber wojnę nie powinny mieć miejsca…
Więcej dowiesz się u źródła >Anonymous się nie zatrzymują – ujawnią listę rosyjskich agentów z ostatniego stulecia
Ta wojna, która rozpoczęła się kilka dni temu tuż za naszą wschodnią granicą jest także pierwszą cyberwojną na świecie. Kolejne grupy hakerskie dołączają do koalicji, która ma unieszkodliwiać rosyjskie systemy internetowe i nie tylko.
Oprócz znanej grupy Anonymous do walki dołączyli między innymi hakerzy z Network Battalion 65′, a także gruziński zespół Georgian Hackers Society. I to właśnie ci ostatni wypuścili wczoraj wieczorem informację, po której zatrzęsły się nogi dziesiątkom rosyjskich agentów w całej Europie i nie tylko…
Więcej dowiesz się u źródła >Lista agentów od Anonymous – co wiemy?
W poniedziałkowy poranek głośno zrobiło się o zapowiedzi grupy Anonymous, a także gruzińskiej grupy hakerów. Ogłosili oni, że dotarli do listy rosyjskich agentów i szpiegów, zarówno białoruskich, jak i tych z Europy zachodniej. Lista miała obejmować ostatnie stulecie.
Dzisiaj w sieci udostępniono pierwsze pliki i bazy z nazwiskami. Wszyskto jest napisane cyrylicą i poszukiwani są tłumacze, aby uporządkować całą bazę. Na razie więc nie wiadomo, które kraje obejmuje lista i czy są tam polskie nazwiska…
Więcej dowiesz się u źródła >Anonymous zaatakowali rosyjski Roskosmos – Rosja straciła dostęp do satelitów szpiegowskich
Dość interesujące informacje płyną do nas od Anonymous. Na Twitterze pojawiły się materiały sugerujące, że hakerzy z NB65, którzy są powiązani z Anonymous zaatakowali rosyjską agencję kosmiczną Roskosmos. Według ich zapewnień Rosja tym samym straciła dostęp do swoich satelitów szpiegowskich.
Informacje te nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone, a w dobie tak zmasowanej wojny informacyjnej weryfikacja może potrwać. W sieci pojawiają się natomiast potwierdzenia ze strony ukraińskich sił zbrojnych…
Więcej dowiesz się u źródła >Czy Rosja zemści się na Europie za pomoc Ukrainie? Zemsta już może trwać
To, że Władimir Putin, dyktator i zbrodniarz wojenny będzie chciał zaatakować infrastrukturę krytyczną na Ukrainie – było wiadomo jeszcze przed rozpoczęciem się inwazji Rosji. Niemal cały świat odwrócił się od Putina i zsolidaryzował z Ukrainą. Czy można spodziewać się tego, że Rosja zechce się na nas w jakikolwiek sposób zemścić? Biorąc pod uwagę to, że Putin prawdopodobnie oszalał, trzeba mieć coś takiego na uwadze. W sumie, to już może się to dziać.
Infrastruktura krytyczna to nie tylko energetyka, ale i komunikacja. Internet można więc nazwać elementem tego, co przesądza o zdolności państwa do operatywności. Rosjanie od lat byli kojarzeni z ciężkimi do uniknięcia atakami hakerskimi na terenie Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i również Unii Europejskiej…
Więcej dowiesz się u źródła >Ukraina powołuje armię hakerów. Ochotnicy zawalczą w cyberprzestrzeni
Współczesne konflikty wymagają współczesnych metod walki. Ukraina organizuje armię specjalistów IT, aby uprzykrzyć Rosji życie w sieci.
Trwa piąty dzień inwazji Rosji na Ukrainę. W wielu ukraińskich miastach rozgrywają się zaciekłe walki. Sytuacja z dnia na dzień staje się coraz bardziej rozpaczliwa. Rosjanie atakują nie tylko z lądu, morza i powietrza, ale także w cyberprzestrzeni. Ukraińskie strony rządowe bombardowane są przez ataki hakerów, mające na celu destabilizację wielu instytucji i organów. Wicepremier Ukrainy – Mychajło Fedorow – zapowiedział kontratak. Powoła ochotniczą armię hakerów, która zaatakuje rosyjską infrastrukturę sieciową…
Więcej dowiesz się u źródła >