Z ostatniej chwili
Uwaga na ludzi pod bankomatami! Wyciekły dane 4 tys. pracowników FBI. Hakerzy włamali się do Microsoftu. Instagram, hasła były dostępne bez szyfrowania

Uwaga na ludzi pod bankomatami! Wyciekły dane 4 tys. pracowników FBI. Hakerzy włamali się do Microsoftu. Instagram, hasła były dostępne bez szyfrowania

Uważaj na ludzi pod bankomatami ze smartfonami w ręku lub takich z laptopami w samochodzie

W ostatnich tygodniach na naszą redakcyjną skrzynkę spływa coraz więcej historii podobnych do sprawy Pani Beaty, która została okradziona metodą “na BLIK-a” co opisywaliśmy w styczniu w artykule pt. BLIK-iem też da się kogoś okraść. Dzięki tym zgłoszeniom wiemy więcej na temat tego, jak działają złodzieje i jak udoskonalili swoje metody.

Prośba o kod BLIK od znajomego na Facebooku

Większość kradzieży zaczyna się od przejęcia czyjegoś konta na Facebooku. Nie Waszego, a kogoś dla Was bliskiego. Ten ktoś, może być Waszą ciocią, tak jak było to w przypadku jednej z naszych Czytelniczek. Przestępca, z konta Cioci poprosi Was o opłacenie jakiegoś zamówienia, z którym sobie nie radzi. Albo pożyczkę. Będzie nalegał na przekazanie pieniędzy BLIK-iem (czyli wygenerowanie kodu BLIK w aplikacji Waszego banku)…

Więcej dowiesz się u źródła >

Wyciekły dane 4 tys. pracowników FBI i służb specjalnych

Oprócz adresów domowych amerykańskich funkcjonariuszy, zostały upublicznione ich numery telefonów, adresy e-mail oraz nazwy służb. W Polsce z kolei inna grupa cyberprzestępców wykradła dane klientów sklepu Morele.net.

Jak poinformował serwis TechCrunch grupa hakerów włamała się na trzy strony powiązane z organizacją FBI National Academy Associates (FBINAA), która zrzesza ponad 17 tysięcy pracowników organów ścigania w USA. Włamywacze pozyskali nazwiska, adresy e-mailowe i adresy domowe, a także numery telefonów i stanowiska co najmniej 4000 pracowników służb specjalnych…

Więcej dowiesz się u źródła >

Hakerzy włamali się do centrum wsparcia Microsoftu

Dzięki włamaniu się do centrum wsparcia Microsoftu, hakerzy zyskali dostęp do e-maili w Outlooku, MSN i Hotmailu. Co robić, jeśli masz tam konto?

Atak włamywaczy wykryty został w trakcie weekendu, ale podejrzewa się, że nastąpił… 1 stycznia, a intruzi pozostali niezauważeni aż do tego czasu. Dzięki dostaniu się do wewnętrznego systemu wsparcia klienta, mieli dostęp do danych użytkowników, e-maili oraz przesyłanych w nich załączników. Sprawa dotyczy takich popualrnych usług sieciowych, jak HotmailOutlook.com oraz MSNMicrosoft porozsyłał e-maile do zagrożonych użytkowników – choć nie wiemy jeszcze, ile kont było dostępnych dla włamywaczy…

Więcej dowiesz się u źródła >

Facebook CICHACZEM przyznał, że hasła milionów użytkowników Instagrama były dostępne bez szyfrowania

Hasła nie tysięcy, ale milionów użytkowników Instagrama były przechowywane w czytelnym formacie. Nie róbmy jednak afery! Facebook chciał o tym poinformować. Ale zrobił to w tak dyskretny sposób, żeby niewiele osób zauważyło. Dlatego prosimy — uszanujcie chęć Facebooka — nie rozpowiadajcie nikomu o tym, co tu przeczytacie na temat tej wpadki.

Facebook ma tyle danych, że chyba ich już nie kontroluje…

Facebooka cechuje ostatnio duża ostrożność w komunikowaniu różnych wpadek. Jedna z nich była związana przechowywaniem haseł 600 mln użytkowników w formie nieszyfrowanej, na serwerze do którego miało dostęp 20 tys. pracowników Facebooka. Problem poważny, ale nie wiadomo czy Facebook by się przyznał, gdyby nie artykuł Briana Krebsa na ten temat. Krebs zaś dowiedział się o sprawie od pracownika Facebooka, który był rozżalony tym, iż dział prawny Facebooka bagatelizował wyniki wewnętrznego śledztwa w tym zakresie…

Więcej dowiesz się u źródła >


Adblock Plus i uBlock z poważną luką bezpieczeństwa

Jak ujawnia jeden z ekspertów, popularne narzędzia do blokowania reklam pozwala na zdalne wykonywanie złośliwego kodu. Przestępcy do tego celu mogą użyć usług Google. Co na to amerykański koncern?

Do infekcji za pomocą Adblocka Plus da się wykorzystać m.in. usługi Google, takie jak Mapy, Zdjęcia i Gmail, ale także inne serwisy internetowe, które umożliwiają wczytywanine kodu JavaScript za pomocą XHR albo Fetch. Adblock Plus i uBlock czerpią dane z list stron odpowiadających za wyświetlanie reklam…

Więcej dowiesz się u źródła >

Jak zrobić cyberbezpieczne zakupy?

Kupujemy coraz więcej, korzystając z rozbudowanych ofert ogromnej liczby sklepów internetowych. Branża e-commerce znajduje się jednak na celowniku oszustów. Warto zrobić więc wszystko, aby realizowane w sieci transakcje były w pełni bezpieczne.

Dane dotyczące roku 2017 obrazują, że Polacy wydali na internetowe zakupy około 30 mld zł. Według tegorocznych szacunków wartość rynku e-commerce ma wzrosnąć do 50 mld zł. Najczęściej klientami sklepów online są kobiety. Natomiast co do wieku, w większości kupujący w internecie to osoby od 25 do 34 roku życia. Polacy, jako najbardziej znaczącą przyczynę wybierania zakupów w sieci podają wygodę. Cenimy sobie także łatwą obsługę sklepu internetowego, większą dostępność produktów oraz szybką realizację zamówień. Wiele osób przyznaje także, że do kupowania przez internet, zachęcają ich niższe ceny produktów w sklepach online oraz możliwość zaoszczędzenia czasu…

Więcej dowiesz się u źródła >

Zniszczył 66 komputerów za pomocą USB Killera

Absolwent St. Rose spalił elektronikę w kilkadzesięciu urządzeniach należących do amerykańskiego college’u. Ofiarą USB Killera padły komputery i monitory. Policja zatrzymała sprawcę, jest nim, pochodzący z Indii, a korzystający z wizy studenckiej, Vishwanath Akuthota.

USB Killer do złudzenia przypomina pamięć USB, łatwo można je kupić w internecie. Jednak zamiast pamięci, w obudowie są naładowane kondensatory, które po wpięciu do portu powodują zwarcie i uszkadzają sprzęt…

Więcej dowiesz się u źródła >


Jak wyciekać dane to w setkach milionów. Zupełnie niezabezpieczone API dostępne przez kilka lat…

Lepiej uczyć się na cudzych błędach… tym razem Hacker News donosi o wycieku danych przeszło 100 milionów użytkowników z największej (natywnie) indyjskiej wyszukiwarki Justdial…

Więcej dowiesz się u źródła >

Google będzie udostępniać aktualizacje Androida przez Sklep Play

Google zaczęło udostępniać aktualizacje systemu przez Sklep Play. Wcześniejsze plotki o potencjalnym umieszczeniu menu aktualizacji systemu w domyślnym centrum oprogramowania systemu Android potwierdziły się, ponieważ Google rozpoczęło właśnie proces dystrybuowania nowych wydań testowych Androida Q przy wykorzystaniu tej metody.

Wykorzystywanie Sklepu Play przywodzi na myśl Windows 10 Mobile, gdzie sterowniki oraz drobne aktualizacje systemowe pobierało i instalowało się właśnie w ten sposób. Tym samym Google jeszcze bardziej zacieśnia Androida z autorskimi usługami…

Więcej dowiesz się u źródła >

Baza danych 2,5 miliona klientów Morele.net wrzucona do sieci

Włamywacze odpowiedzialni za kradzież bazy danych serwisu Morele.net od wielu tygodni odgrażali się, że udostępnią wszystkie uzyskane dane. Swoją groźbę przed chwilą spełnili. Baza wygląda na prawdziwą.

Sklep Morele.net padł ofiarą włamywaczy. Już w listopadzie opisywaliśmy, jak jego klienci stają się ofiarami oszustów, podszywających się pod sklep i przekierowujących ofiary na fałszywe strony pośredników płatności. Ataki te były najwyraźniej wynikiem dostępu przez włamywaczy do bazy danych Morele.net. Przestępcy próbowali potem szantażować sklep, a niedługo później ujawnili listę loginów i haseł jego pracowników. Dzisiaj z kolei wrzucili do sieci bazę danych użytkowników serwisu…

Więcej dowiesz się u źródła >

O Legiobiznes.pl

Budowa i tworzenie profesjonalnych, responsywnych (RWD) stron www. Pozycjonowanie SEO, sklepy internetowe eSklep...

Sprawdź także

Trojan na Androida zainfekował 11 milionów urządzeń. Cyberbezpieczeństwo w polskim sektorze finansowym

Trojan na Androida zainfekował 11 milionów urządzeń. Cyberbezpieczeństwo w polskim sektorze finansowym

Trojan na Androida zainfekował 11 milionów urządzeń Nowa wersja malware o nazwie Necro trafiła do …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

DARMOWE OGŁOSZENIA