Legiobiznes.pl Marketing*Social Media*Bezpieczeństwo IT*E-biznes*Zarabiane Online
Podobne wpisy
Firmy tracą 359 mld dol. rocznie przez nielegalne i często zainfekowane oprogramowanie
Blisko połowa używanego w Polsce oprogramowania jest wykorzystywana nielegalnie, bez odpowiednich licencji. To naraża firmy na milionowe kary finansowe, a także na ryzyka związane z cyberbezpieczeństwem. Z danych BSA, międzynarodowej organizacji zrzeszającej producentów oprogramowania komputerowego, wynika, że w globalnej skali zainfekowane oprogramowanie bez licencji kosztuje firmy prawie 359 mld dol. rocznie. Eksperci podkreślają, że profesjonalne zarządzanie zasobami informatycznymi i licencjami do oprogramowania jest fundamentem cyberbezpieczeństwa.
W Polsce jest to problem nadal poważny, mimo że na przestrzeni ostatniej dekady odnotowaliśmy znaczący spadek. Jeszcze 15 lat temu skala wykorzystywania nielegalnego oprogramowania w Polsce była szacowana na poziomie 58 proc. Z ostatniego badania wynika, że jest to już 46 proc. Te dane można różnie interpretować, ale porównując je ze średnią światową wynoszącą 37 proc. czy jeszcze niższą średnią w Unii Europejskiej na poziomie 29 proc. – nadal można mówić o przepaści – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Bartłomiej Witucki, przedstawiciel BSA w Polsce…
Więcej dowiesz się u źródła >Zaskakująco wzrasta aktywność wirusa WannaCry
WannaCry pojawił się wiosną 2017 roku, mamy jesień 2018, a wirus nadal sieje spustoszenie, chociaż na skalę mniejszą niż w pierwszej fali ataków. Jednak w trzecim kwartale roku w porównaniu z tym samym okresem w 2017 jego udział wśród zagrożeń ransomware wzrósł z blisko 17 do prawie 29%.
Zdaniem Kaspersky Lab, ransomware WannaCry jest nadal na szczycie listy najbardziej rozpowszechnionych rodzin szkodliwych programów szyfrujących dane dla okupu. I dzieje się tak mimo upływu czasu, bo od „premiery” wirusa minęło półtora roku…
Więcej dowiesz się u źródła >Do sieci wyciekło 26 milionów niezaszyfrowanych SMS-ów
Amerykańska firma telekomunikacyjna Voxox z siedzibą w Kalifornii przez przypadek wystawiła na widok publiczny dane swoich klientów. W bazie danych niezabezpieczonego serwera są nie tylko numery telefonów, ale wiadomości tekstowe w niezaszyfrowanej formie.
Wśród 26 milionów wiadomości znajdowały się kody jednorazowe do serwisów internetowych i banków, a także linki do zmiany hasła. Tego typu niefrasobliwość może być niebezpieczna również ze względu na brak szyfrowania informacji klientów…
Więcej dowiesz się u źródła >Kody 2FA, kody resetu hasła – 26 milionów SMS-ów mógł przeczytać każdy!
Baza jednej z amerykańskich firm telco została zlokalizowana z wykorzystaniem… shodana. Żeby było ciekawiej, bez żadnego zabezpieczenia dostępna była w Internecie Kibana – czyli interfejs umożliwiający łatwe wyszukiwanie w Elasticsearch.
I dalej, znając już konkrety adres, każdy mógł realizować zapytania np. po numerach telefonu…
Więcej dowiesz się u źródła >Poniedziałkowa awaria Google to prawdopodobnie cyberatak
W poniedziałek, 12 listopada, pomiędzy 11:30 a 13:00 użytkownicy stracili dostęp do usług Google. Okazuje się, że prawdopodobnie był to cyberatak sterowany z Chin i Rosji. O zagrożeniu takim atakiem informowaliśmy już pod koniec października.
Według analityka Ameeta Naika z ThousandEyes Chiny we współpracy z Rosją i Nigerią przechwyciły ruch z Google’a. Wykorzystały w tym celu algorytm BGP, czyli metodę, o której informowaliśmy pod koniec października. Większość tras wyszukiwań danego adresu IP ginęła w centrach danych China Telecom…
Więcej dowiesz się u źródła >„Prywatności nie dołączono” – projekt Mozilli oceniający urządzenia IoT pod względem szpiegowania użytkowników
W oryginale to „privacy not included„. Mamy tu ocenione rozmaite zabawki, kamery, urządzenia codziennego użytku jak: termostaty, słuchawki, głośniki, zegarki czy nawet drony.
Oceniane są różne kategorie, jak: wykorzystanie szyfrowania do połączenia z Internetem, polityka prywatności, kwestie zapewnienia aktualizacji czy usuwania danych…
Więcej dowiesz się u źródła >Październikowa aktualizacja Windows 10 ponownie udostępniona. Podobno już bez błędów
Po ponad miesiącu testów październikowa duża aktualizacja Windows 10 o numerze 1809 (Windows 10 October 2018 Update) wycofana ze względu na poważne błędy, ponownie została udostępniona użytkownikom. Microsoft zapowiada, że wszelkie problemy zostały usunięte.
Początek października okazał się mocno pechowy dla koncernu z Redmond. Tuż po rozpoczęciu dystrybucji aktualizacji Windows 10 o numerze 1809, znanej pod nazwą Windows 10 October 2018 Update, zaczęły napływać niepokojące sygnały…
Więcej dowiesz się u źródła >
