Optymalizacja i pozycjonowanie – ktoś, kto ma własną stronę internetową, na pewno o tym słyszał. Niestety bardzo często znajomość tego tematu odnosi się tylko do pobieżnego kojarzenia frazesów.
Z działaniami SEO jest jeden kluczowy problem: Google uwielbia zmieniać reguły gry podczas rozgrywki. Znajomość aktualnych zaleceń wyszukiwarek nie jest wyłącznie dobrą praktyką – jest absolutnym obowiązkiem, bez którego pozycja strony może spaść w bardzo szybkim czasie. Dlaczego jest to aż tak ważne? Otóż pojedyncza zmiana algorytmu dotyka średnio ok. 30 proc. witryn (źródło: https://www.internetum.com/competitor-analysis-and-choice-of-keywords-for-website-positioning/)
Strategie, które kilka lat temu pozwalały na zajęcie atrakcyjnego miejsca w wyszukiwarkach, obecnie są przestarzałe i mają skutek odwrotny od zamierzonego. Zastanawiające jest, że wiele błędnych już działań wykonywanych jest w dalszym ciągu – nawet przez firmy profesjonalnie zajmujące się pozycjonowaniem.
Strategie z poprzedniej dekady
Błędy w SEO można odnieść zarówno do samej strategii, jak i zawartości strony (on-site). W pierwszej grupie znajduje się wiele kwestii, które są związane albo z brakiem odpowiedniej wiedzy, albo jej nieaktualnością. Przykładem może być korzystanie z link-buildingu rodem z poprzedniej dekady. Bez wątpienia jeszcze kilka lat temu zrobienie sporego zaplecza, na którym umieszczano dziesiątki linków do danej strony mogło przynieść pewne rezultaty. Dzisiaj jest wręcz odwrotnie. Obecnie Google skupia się bardziej na jakości niż ilości, w związku z czym taka taktyka może doprowadzić do osiągnięcia zupełnie odmiennych celów.
Fragment artykułu, więcej na: http://di.com.pl
Warto następnie monitorować efekty pozycjonowania poprzez odpowiednie narzędzia jak np. webpozycja
Zgadzam się w pełnej rozciągłości tego tematu 🙂