Legiobiznes.pl Marketing*Social Media*Bezpieczeństwo IT*E-biznes*Zarabiane Online
Podobne wpisy
Reklama na Facebooku – charakterystyka celów kampanii
Media społecznościowe, a w szczególności Facebook, to dla marek szansa nie tylko na budowanie pozytywnego wizerunku wśród dotychczasowych fanów, ale też na docieranie do zupełnie nowych potencjalnych klientów. Każdego dnia na portalu Zuckerberga loguje się 15 milionów Polaków, czyli aż 64% wszystkich internautów. Jak do nich dotrzeć? Najlepiej za pomocą reklamy!
Wybór celu reklamowego jest pierwszym i być może najważniejszym krokiem ku sukcesowi reklamy. Z założenia cele definiują czynności, do których chcemy zachęcić odbiorców kampanii – wizyta w witrynie, aktywność pod postem, wzięcie udziału w wydarzeniu.
Po kliknięciu w zachęcający zielony przycisk „utwórz reklamę”, na Twoim ekranie pojawi się pytanie o cel marketingowy firmy, który chcesz realizować. Facebook podzielił je następująco:
- Świadomość marki – cele, których zadaniem jest zwiększenie rozpoznawalności firmy i jej produktów/usług;
- Branie pod uwagę – cele, które zakładają, że odbiorca reklamy zacznie rozważać zakup lub poszuka szczegółowych informacji na temat firmy;
- Konwersja – cele zachęcające do skorzystania z usług i produktów firmy oraz zakupu…
Czytaj więcej na: http://www.fineperformance.pl
Cztery zasady przygotowywania skutecznych kreacji reklamowych na Facebooku
To, co decyduje o tym, że reklama na Facebooku jest skuteczna to: właściwe i precyzyjne dobranie grupy docelowej oraz umiejętność zwrócenia uwagi komunikatem, który żywotnie odpowiada jej potrzebom i podany jest w formie, która przebija się w Newsfeedzie.
Dlaczego przygotowanie dobrej, odpowiadającej potrzebom grupy docelowej, kreacji przeznaczonej do emisji na Facebooku jest takie ważne?
Oczywiście chodzi o pieniądze. Jeżeli nie wzbudzimy zainteresowania i ludzie nie będą klikali w nasze reklamy, Facebook uzna je za nierelewantne lub nieangażujące i będzie pobierał większe opłaty, karząc nas po prostu za to, że jesteśmy nudni.
Dziś bardzo łatwo można znaleźć “gotowe recepty” na to, jak zbudować zaangażowanie w social media. Dotykają one jednak powierzchni problemu. Warto pamiętać, że nie zawsze chodzi o zaangażowanie. Że czasem interesuje nas zasięg i budowa wizerunku marki, a czasem interesuje nas sprzedaż, i fakt, że jednak marki się od siebie różnią i różnić też powinien się sposób, w jaki się komunikują. “Plasterki” w postaci gotowych recept nie zawsze się sprawdzą. Warto pamiętać, że to tylko techniki, wierzchołek góry lodowej. Warto też pamiętać, że istniała komunikacja przed erą social mediów i ma ona swój dorobek. Można by na ten temat napisać książkę i to nie jedną, ale nie trzeba — jest ich wystarczająco dużo.
“Jeśli widzę dalej, to tylko dlatego, że stoję na ramionach olbrzymów”. – Izaak Newton, parafraza zaczerpnięta z Lukana.
Dlatego, zanim uwierzymy piewcom tezy, że social media zmieniły wszystko i nic już nie będzie takie same warto poznać, chociaż podstawy marketingu. Przeczytać coś Kotlera czy Trouta. Dobrze wiedzieć jakie podejście do kreacji i reklamy w ogóle reprezentował David Ogilivy, a jakie William Bernbach. Warto wiedzieć cokolwiek o zasadach tworzenia tekstów reklamowych, o roli kolorów i czym jest Złota Proporcja. Nie zaszkodzi przeczytać jakiejś książki o tym, jak to było, zanim wszyscy uwierzyli, że Facebook zmienia wszystko. Gdybym miał polecić jedną, byłaby to “Marka soczysta jak pomarańcza” Pata Fallona i Freda Senna…
Czytaj więcej na: http://nowymarketing.pl
Nowa era marketingu przyszłością dla biznesu
Stanąłeś w miejscu i nie wiesz, w którą stronę pójść ze swoim biznesem? Nie nadążasz za zmianami i nie wiesz, gdzie znaleźć nowe możliwości rozwoju? Wykorzystaj sztuczną inteligencję i innowacyjne rozwiązania do lepszego poznania konsumenta, zwiększenia efektywności firmy i przewagi konkurencyjnej.
Konsumenci stale ewoluują i oczekują, a wręcz wymagają od marek, aby te znały ich jak najlepiej, trafiały do nich z właściwym przekazem, i co najważniejsze, spełniały ich potrzeby, dopasowywały się do ich stylu życia, wymagań, wyznawanych wartości. Biorąc pod uwagę ogromny wzrost znaczenia rzeczywistości cyfrowej w życiu ludzi, a także możliwości, jakie oferuje, coraz trudniej jest sprostać tym wymaganiom. W dodatku konsument nie lubi czekać, chce konkretnej oferty teraz. Jeśli jej nie otrzyma, szuka dalej, a przy stale rosnącej konkurencji na rynku, szczególnie w obszarze e-commerce, nie jest to dla niego problemem. Dlatego tak ważne jest jego dokładne poznanie, aby móc go zatrzymać, zainteresować, zaspokoić jego potrzebę, zaoferować to, czego dokładnie potrzebuje w tej konkretnej chwili.
Marka powinna skupiać się na budowaniu bliskiej relacji z konsumentem, poprzez zapewnianie pozytywnych doświadczeń w każdym możliwym kontakcie z nią. Gdy mamy do czynienia z tysiącami czy nawet milionami klientów, dokładne poznanie i przeanalizowanie każdego z nich, a następnie spersonalizowanie pod niego przekazu i działań staje się niezwykle trudne i czasochłonne. Dzięki wykorzystaniu marketingu kognitywnego, nowych technologii, właściwie przetworzonym danym i insightom, marketerzy mogą tworzyć nowe, dynamicznie dostosowywane do indywidualnego klienta punkty styku z marką, a także zaprojektować unikalny przekaz, doświadczenia, mikromomenty i wrażenia, które efektywnie wpłyną na więź budowaną pomiędzy nim a marką…
Czytaj więcej na: http://nowymarketing.pl
Według GUS aż 35% polskich firm nie posiada strony WWW
Krajowy rynek domen, wart ponad 400 mln USD, jest perspektywiczny dla rejestratorów, tym bardziej, że według GUS aż 35% polskich firm nie posiada strony WWW. Firmy hostingowe spełniają oczekiwania szukających oszczędności użytkowników, poszerzając oferty o gwarancję stabilnego działania, szersze wsparcie czy ochronę Anty-DDoS.
Jak wynika z danych OVH, polskim przedsiębiorcom zależy przede wszystkim na przejrzystej i atrakcyjnej ofercie cenowej (zwłaszcza dotyczącej odnowień domen), co deklarują niemal wszyscy użytkownicy. Ważne dla osób rejestrujących domeny są także obsługa w języku polskim oraz liczba dostępnych rozszerzeń.
Biznes ma dokładnie sprecyzowane wymagania odnośnie usług hostingowych. Rośnie też świadomość, że transfer domen do innego dostawcy może wpłynąć na obniżenie kosztów i poprawę bezpieczeństwa danych oraz ułatwić zarządzanie stronami internetowymi firmy. Większa wiedza przekłada się na wybieranie dostawców oferujących szersze możliwości i wyższy poziom wsparcia przy jednoczesnej optymalnej polityce cenowej.
– Zależy nam przede wszystkim na łatwym i sprawnym zarządzaniu serwerami dedykowanymi. Ponadto istotnym dla nas elementem jest zarządzanie domenami. Decydując o wyborze rejestratora domen, zwracaliśmy uwagę na transparentność cenową, to znaczy brak opłat ukrytych czy podwyżek po upływie np. jednego roku – tłumaczy Michał Brzezicki, CTO w firmie SentiOne.
Tymczasem potencjał rynku domen dostrzegli najwięksi gracze ze świata IT. Facebook w zeszłym roku zakupił rejestratora domen RegistrarSEC, a Google zaprezentował usługę Google Domains, która umożliwia kupno i sprzedaż domen do 100 adresów e-mail oraz narzędzia do budowania witryn internetowych. Obecnie usługa jest dostępna jedynie w USA, Kanadzie i Wielkiej Brytanii, ale tylko kwestią czasu jest ekspansja usługi w Europie…
Czytaj więcej na: http://interaktywnie.com
Zajmujesz się performance marketingiem? Oto 5 narzędzi, które musisz znać
Narzędzia używane przez specjalistów w marketingu są coraz bardziej złożone i skoncentrowane na danej potrzebie, jaką mają realizować. W swojej codziennej pracy, czyli performance marketingu, używamy zarówno typowych aplikacji, jak i nowych ciekawych rozwiązań, które regularnie pojawiają się na rynku i pozwalają na jeszcze lepszą analizę grupy docelowej, automatyzację niektórych zadań, a w efekcie poprawiają skuteczność pracy.
Praca w branży performance marketingu to wyzwanie przede wszystkim na poziomie logistycznym i komunikacyjnym. Do wymiany informacji między współpracownikami używamy klasycznych rozwiązań, jak Dropbox czy Google Drive. Projekt i budżety kampanii najłatwiej prowadzi się w Microsoft Project, czyli branżowym standardzie dedykowanym dużym przedsięwzięciom. Jest to prawdopodobnie najbardziej znany, ale i najpotężniejszy program do project managementu. Choć w obsłudze nie jest najbardziej intuicyjnym narzędziem, jako jedyny radzi sobie z rozbudowanymi projektami, skomplikowaną strukturą, różnymi odpowiedzialnościami i wielopoziomową organizacją.
W przypadku wielopoziomowego zarządzania ważne jest dla nas planowanie i przewidywanie pracy zespołu. Tutaj wykorzystujemy Float. To skuteczny system planowania, dzięki któremu wiemy, kto pracuje, nad czym i do kiedy. Jest to przydatne w celu optymalizacji alokacji zasobów po co tygodniowym spotkaniu.
W Kwanko specjalizujemy się m.in. w afiliacji i cross-device marketingu. W tym celu używamy narzędzi, pozwalających nam zarządzać planowaniem kampanii efektywnościowych…
Czytaj więcej na: http://interaktywnie.com
