JAK PRAWIDŁOWO UTWORZYĆ SITEMAPĘ STRONY?
Sitemapa (mapa strony) jest plikiem utworzonym w formacie XML, który zawiera szczegółowe informacje związane ze wszystkimi adresami URL danej witryny. Jego głównym zadaniem jest ułatwienie indeksacji rozbudowanych stron przez roboty wyszukiwarek internetowych.
W poniższym poradniku dowiesz się jak za pomocą różnych narzędzi wygenerować prawidłowy plik sitemap, jakie adresy URL powinien zawierać oraz jak prawidłowo go zoptymalizować.
Jak wygląda prosty plik sitemap?
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?><?xml-stylesheet type="text/xsl" href="//advist.pl/main-sitemap.xsl"?> <urlset xmlns:xsi="http://www.w3.org/2001/XMLSchema-instance" xmlns:image="http://www.google.com/schemas/sitemap-image/1.1" xsi:schemaLocation="http://www.sitemaps.org/schemas/sitemap/0.9 http://www.sitemaps.org/schemas/sitemap/0.9/sitemap.xsd" xmlns="http://www.sitemaps.org/schemas/sitemap/0.9"> <url> <loc>https://advist.pl</loc> <lastmod>2017-06-22T10:26:07+00:00</lastmod> <changefreq>monthly</changefreq> <priority>0.8</priority> </url> </urlset>
Przykład mapy strony w formacie xml
Co oznaczają powyższe podstawowe znaczniki w sitemapie?
- url – nowa podstrona ujęta w sitemapie
- loc – adres URL
- lastmod – data ostatniej modyfikacji
- changelog
– określa częstotliwość aktualizowania danej strony i może przyjmować jedną z poniższych wartości:
- always – zawsze
- never – nigdy
- hourly – co godzinę
- daily – codziennie
- weekly – co tydzień
- monthly – co miesiąc
- yearly – corocznie…
Czytaj więcej na: https://advist.pl
Marketing małej firmy w mediach społecznościowych – jak podejść do niego strategicznie
Prowadzenie skutecznego marketingu w małej firmie to prawdziwa sztuka. Niewielki budżet, mały zespół, niewystarczające kompetencje – to tylko przykładowe problemy, które stają na drodze małym przedsiębiorcom. Bardzo często kierują oni wówczas uwagę w kierunku mediów społecznościowych. To dobry pomysł, ale nie dla każdej firmy i nie w każdej branży. Zwłaszcza jeżeli ciągle wierzysz w mit, że social media marketing nic nie kosztuje, nie wymaga wiedzy i sensownego planu.
Z postu dowiesz się m.in.:
– jak profesjonalnie planować i realizować działania marketingowe małej firmy w mediach społecznościowych,
– dlaczego warto postawić na autentyzm w komunikacji marketingowej w social media,
– jakich błędów musisz się wystrzegać w „społecznościówkach”.
Nie chodzi o tworzenie opasłych ksiąg korporacyjnych. W małej firmie obydwa dokumenty powinny zmieścić się na kilku kartkach w rozmiarze A4. Potrzebujesz ich, by uniknąć sytuacji, o której pisał niegdyś Seneka: Jeżeli nie wiesz, dokąd zmierzasz, żaden wiatr nie będzie Ci sprzyjał”. A także po to, by zachować spójność tego, co komunikujesz klientom w różnych kanałach. Dopiero po przygotowaniu wspomnianych strategii możesz przejść do tworzenia planu działań marketingowych w mediach społecznościowych. Jak się do tego zabrać? Przed Tobą krótki spacer.Szkolenia dla przedsiębiorców często zaczynam od prowokacyjnego pytania: „Czy social media marketing to ściema?”.Uczestnicy odpowiadają chórem, że nie, co zawsze komentuję w ten sam sposób. Social media marketing to ściema, jeżeli nie jest mocno osadzony w strategii marketingowej i strategii komunikacji marketingowej firmy. W praktyce oznacza to, że swoją przygodę ze „społecznościówkami” powinieneś zacząć od tych dwóch elementów.
KROK 1: ZACZNIJ OD SOLIDNEJ ANALIZY WSTĘPNEJ
Wiem, że to nie jest sexy, ale tylko na wynikach analizy zbudujesz solidną podstawę obecności firmy w social media oraz unikniesz poważnych błędów komunikacyjnych. Pod lupę musisz wziąć swoje przedsiębiorstwo, klientów oraz konkurencję.
Zacznij od firmy, bo to jest przynajmniej w teorii najłatwiejsze. Spróbuj odpowiedzieć sobie na trzy pytania, które ułatwią Ci decyzję o wkroczeniu w świat mediów społecznościowych.
Pytania, które należy sobie zadać przed wprowadzeniem firmy w świat mediów społecznościowych
- Dlaczego chcesz być obecny w mediach społecznościowych?
U podstaw decyzji nie może leżeć tylko chęć naśladowania konkurencji lub moda. Zastanów się, czy media społecznościowe są najlepszym środkiem do osiągnięcia celów marketingowych Twojej firmy. Może efektywniej i przede wszystkim bezpieczniej będzie zainwestować swój czas i skromny budżet gdzie indziej? Prowadząc zakład pogrzebowy lub ubojnię, trzymaj się lepiej od mediów społecznościowych z daleka. Podobnie jeżeli jakość Twoich produktów lub usług pozostawia wiele do życzenia…
Czytaj więcej na: http://jaceklipski.pl
Lokalne SEO
Prowadzisz lokalny biznes? Chciałbyś znaleźć się wysoko na lokalne frazy? Pokrótce opowiem na czym polega lokalne SEO.
Optymalizacja pod Lokalne SEO
Aby roboty Google mogły poprawnie interpretować naszą stronę pod kątem lokalnych fraz, strona musi zostać odpowiednio zoptymalizowana. Na stronie głównej którą będziemy pozycjonować przede wszystkim powinny znaleźć dane firmy czyli dane adresowe i dane teleadresowe. Warto umieścić na stronie mapkę z lokalizacja naszej firmy, ponieważ to również może wpłynąć pozytywnie jeśli chodzi o interpretacje naszej strony przez roboty.
Nie należy zapomnieć o umieszczeniu w treści strony oraz title wszystkich lokalnych fraz na które chcemy być wysoko.
Kontent pod lokalne SEO
Dobry kontent ma duże znaczenie w kontekście lokalnego SEO. Pozwala na stworzenie większej widoczności w wyszukiwarce pod wieloma lokalnymi słowami kluczowymi związanymi z naszą firmą. Nie chodzi mi tu tylko o kontent na stronie głównej i podstronach z ofertą ale w niektórych branżach pokusiłbym się o małego bloga. Blog to również merytoryczne źródło informacji dla potencjalnych klientów…
Czytaj więcej na: https://levelrank.pl
Witryny wielojęzyczne a SEO
Prowadzenie działalności na rynku globalnym łączy się z koniecznością zadbania o efektywną komunikację z klientami na całym świecie. Firmowa strona internetowa stanowi dobrą wizytówkę, która pomaga odwiedzającym zapoznać się z oferowanym przez nas produktem, bądź usługą. Istotnym jest zatem przystosowanie jej do potencjalnego użytkownika, umożliwiając spersonalizowanie witryny dla jego wygody. Największym wyzwaniem w dziedzinie personalizacji jest przezwyciężenie bariery językowej – kwestii, z którą boryka się wiele międzynarodowych przedsiębiorstw.
W celu pokonania różnic językowych próbujemy znaleźć różne rozwiązania ułatwiające komunikację z międzynarodowymi odbiorcami. Jednym z nich jest utworzenie osobnej wersji witryny dedykowanej danemu językowi, z zachowaniem obecnej struktury witryny. Nie powinno to sprawiać trudności, zwłaszcza jeżeli posiadamy już stronę w jednym języku. Jak jednak pogodzić ten pomysł z wymaganiami stawianymi przez SEO? Istnieją metody umożliwiające skuteczną implementację nowej wersji witryny, które są optymalne z punktu widzenia pozycjonowania.
Czego należy unikać?
Przy tworzeniu nowej wersji językowej należy zadać sobie kilka podstawowych pytań, które umożliwią identyfikację celu, jaki zamierzamy osiągnąć. Jakiego typu serwis prowadzimy? Czy jest to sklep internetowy, blog, a może serwis ogłoszeniowy? Jaka jest nasza strategia marketingowa? I przede wszystkim – czy jesteśmy w stanie podołać wprowadzaniu zmian pod względem technicznym? Istnieje wiele sposobów wdrażania nowych wersji językowych, różniących się pod względem skuteczności, jak i łatwości implementowania. Naszym zadaniem jest wybranie odpowiedniego rozwiązania dla oczekiwanego przez nas efektu. Niektóre metody mogą wywrzeć negatywny wpływ na SEO, czego skutkiem mogą okazać się spadki pozycji, a nawet wykluczenie strony z indeksu Google. Do najczęściej popełnianych błędów przy pracy z witrynami wielojęzycznymi należą:
- Duplikacja zasobów – najczęściej występuje w sytuacji, gdy wykorzystamy nieprzetłumaczone oryginalne treści w nowej wersji językowej strony. Odnosi się to zarówno do głównych elementów podstron (artykułów, bądź innych obiektów tekstowych), jak i pozostałych części składowych witryny (nawigacja, formularze, zaimplementowane widżety). Należy maksymalnie ograniczyć ilość nieprzetłumaczonych treści – w ten sposób zmniejszamy ryzyko potraktowania naszej witryny jako kopii przez robota Google. O negatywnym wpływie tego typu powieleń można przeczytać w artykule https://blog.widzialni.pl/5-sposobow-na-unikniecie-duplikacji/ .
- Duplikacja strony głównej – niektóre wdrożenia witryn wielojęzycznych powodują powielenie treści strony głównej pod innym adresem URL. Zjawisko to jest szczególnie częste w sytuacji, gdy nasza strona jest rozbudowana poprzez katalogi w domenie głównej (zob. sekcja „Skomponuj witrynę pod swoje potrzeby”). Objawia się to występowaniem dwóch wersji strony głównej: dla języka polskiego mogą występować pod adresami com oraz domena.com/pl, zawierających te same treści. Podczas konstrukcji strony wielojęzycznej należy sprawdzić, czy strona główna nie została w ten sposób powielona, a jeżeli tak – należy wyeliminować jedną z wersji poprzez przekierowania (np. z domena.com na domena.com/pl)…
Czytaj więcej na: https://blog.widzialni.pl
Dlaczego email marketing przeżywa drugą młodość?
Pierwszy mail został wysłany w 1971 roku. Pierwszy mass mailing z ofertą promocyjną maszyn DMC trafił do grupy 400 osób w 1976 roku. Efektem tego działania była sprzedaż towaru o wartości 13 milionów dolarów. Facebook powstał w 2004 roku. YouTube w 2005; Twitter w 2006; w 2010 Instagram, a w 2011 Snapchat. Obecnie na każdej z tych platform firmy mogą tworzyć reklamy i budować swoją społeczność.
W porównaniu do wyżej wymienionych narzędzi w digital marketingu, które mają zaledwie kilka lub kilkanaście lat, email marketing z prawie 40 letnim stażem, bynajmniej nie jest statecznym mężczyzną w średnim wieku tylko nobliwym staruszkiem.
Co warto podkreślić, nie świadczy to o tym, że jest on skazany na zapomnienie. Przeciwnie – biorąc pod uwagę rozwój tego kanału można śmiało stwierdzić, że email marketing czeka druga młodość. Oto kilka statystyk, które pokazują, że email marketing jeszcze „is not dead”:
– 50% marketerów przewiduje, że ich wydatki na email marketing wzrosną (zob. PDF: DMA)
– aż 54% respondentów twierdzi, że email jest dla nich najlepszym kanałem, jeśli chodzi o otrzymywanie informacji o nowościach i promocjach (zob: Marketing Sherpa)
– według DMA, średni zwrot z inwestycji, jaki przynosi wysyłka kampanii mailingowej wynosi nawet do 3800%
Dane te wskazują na mocną pozycję email marketingu, który świetnie sprawdza się w m.in. w budowaniu trwałych relacji ze swoimi klientami, pozwala na dojrzewanie leadów i generuje sprzedaż.
By jeszcze lepiej wykorzystać to narzędzie, email marketer musi być na bieżąco z funkcjonalnościami, takimi jak: marketing automation, personalizacja, segmentacja i wiele innych. Powinien również wiedzieć, jak działa konkurencja i jak na te działania reagują odbiorcy…
Czytaj więcej na: http://di.com.pl
Czytam już, któryś z kolei artykuł u Ciebie, w bardzo przystępny sposób piszesz o rzeczach, które dla niedoświadczonych czasem bardzo ciężko zrozumieć. Na pewno będę tutaj częściej przychodził. Czy uważasz, ze małe przedsiębiorstwo powinno inwestować w automatyzację marketingu ? Czy to raczej dla większych firm
Automatyzacja marketingu jest dla każdego, gdyż nie każdy może sobie pozwolić na sztab marketerów. Odpowiednie działanie i poświęcony czas na stworzenie bota np.: na FB pozwoli na polepszenie konwersji oraz zaoszczędzony czas 🙂